Polska poezja w sieci

Serwis polska-poezja.pl jest finansowany ze środków Fundacji im. Maurycego Mochnackiego

Mecenas portalu Polska-poezja.pl

Facebook ikona Youtube ikona

 

Polska poezja na naszej stronie i w serwisie Youtube czytana przez najlepszych polskich aktorów

Jan Kasprowicz - Krzak dzikiej róży w Ciemnych Smreczynach

 

I

W ciemnosmreczyńskich skał zwaliska, 

Gdzie pawiookie drzemią stawy, 

Krzak dzikiej róży pąs swój krwawy 

Na plamy szarych złomów ciska.

 

U stóp mu bujne rosną trawy, 

Bokiem się piętrzy turnia śliska, 

Kosodrzewiny wężowiska 

Poobszywały głaźne ławy...

 

Samotny, senny, zadumany, 

Skronie do zimnej tuli ściany, 

Jakby się lękał tchnienia burzy.

 

Cisza... O liście wiatr nie trąca, 

A tylko limba próchniejąca 

Spoczywa obok krzaku róży.

 

II

Słońce w niebieskim lśni krysztale, 

Światłością stały się granity, 

Ciemnosmreczyński las spowity 

W bladobłękitne, wiewne fale.

 

Szumna siklawa mknie po skale, 

Pas rozwijając srebrnolity, 

A przez mgły idą, przez błękity, 

Jakby wzdychania, jakby żale.

 

W skrytych załomach, w cichym schronie, 

Między graniami w słońcu płonie, 

Zatopion w szum, krzak dzikiej róży...

 

Do ścian się tuli, jakby we śnie, 

A obok limbę toczą pleśnie, 

Limbę, zwaloną tchnieniem burzy.

 

III

Lęki! wzdychania! rozżalenia, 

Przenikające nieświadomy 

Bezmiar powietrza!... Hen! na złomy, 

Na blaski turnic, na ich cienia

 

Stado się kozic rozprzestrzenia;

Nadziemskich lotów ptak łakomy 

Rozwija skrzydeł swych ogromy, 

Świstak gdzieś świszcze spod kamienia.

 

A między zielska i wykroty,

Jak lęk, jak żal, jak dech tęsknoty,

Wtulił się krzak tej dzikiej róży.

 

Przy nim, ofiara ach! zamieci, 

Czerwonym próchnem limba świeci, 

Na wznak rzucona świstem burzy...

 

IV

O rozżalenia! o wzdychania! 

O tajemnicze, dziwne lęki!... 

Ziół zapachniały świeże pęki 

Od niw liptowskich, od Krywania.

 

W dali echowe słychać grania:

Jakby nie z tego świata dźwięki 

Płyną po rosie, co hal miękki 

Aksamit w wilgną biel osłania.

 

W seledyn stroją się niebiosy, 

Wilgotna biel wieczornej rosy 

Błyszczy na kwieciu dzikiej róży.

 

A cichy powiew krople strąca 

Na limbę, co tam próchniejąca 

Leży, zwalona wiewem burzy...

 

Kontakt

Email: fundacja@mochnacki.org

Adres korespondencyjny:
Fundacja im. Maurycego Mochnackiego
ul. Dunajewskiego 6, 31-133 Kraków, tel: 12 422 13 75

O Portalu

Portal polska-poezja.pl jest realizowany przez Fundację imienia Maurycego Mochnackiego. Celem projektu jest przypomnienie wybitnych tekstów poetyckich...
więcej...

Copyrigth © polska-pozja.pl 2015, projekt i wykonanie Studio graficzne Kraków