Polska poezja w sieci

Serwis polska-poezja.pl jest finansowany ze środków Fundacji im. Maurycego Mochnackiego

Mecenas portalu Polska-poezja.pl

Facebook ikona Youtube ikona

 

Polska poezja na naszej stronie i w serwisie Youtube czytana przez najlepszych polskich aktorów

Adam Mickiewicz - Pan Tadeusz, Księga czwarta, Dyplomaty i łowy (fragment, Gerwazy rozstrzyga spór)

 

Nim Wojski zaczął mówić, Gerwazy spór zgodził;

On niedźwiedzia z uwagą dokoła obchodził,

Nareszcie dobył tasak, rozciął pysk na dwoje

I w tylcu głowy, mozgu rozkroiwszy słoje,

Znalazł kulę, wydobył, suknią ochędożył,

Przymierzył do ładunku, do flinty przyłożył;

A potem dłoń podnosząc i kulę na dłoni:

«Panowie, rzekł, ta kula nie jest z waszej broni,

Ona z tej Horeszkowskiej wyszła jednorurki

(Tu podniosł flintę starą, obwiązaną w sznurki),

Lecz nie ja wystrzeliłem – o, trzeba tam było

Odwagi; straszno wspomnieć, w oczach mi się ćmiło!

Bo prosto biegli ku mnie oba paniczowie,

A niedźwiedź z tyłu już-już na Hrabiego głowie,

Ostatniego z Horeszków! chociaż po kądzieli.

„Jezus Maria!” krzyknąłem; i Pańscy anieli

Zesłali mi na pomoc księdza Bernardyna.

On nas wszystkich zawstydził; oj, dzielny księżyna!

Gdym drżał, gdym się do cyngla dotknąć nie ośmielił,

On mi z rąk flintę wyrwał, wycelił, wystrzelił:

Między dwie głowy strzelić! sto kroków! nie chybić!

I w sam środek paszczęki! tak mu zęby wybić!

Panowie! długo żyję, jednego widziałem

Człowieka, co mógł takim popisać się strzałem.

Ów głośny niegdyś u nas z tylu pojedynków,

Ów, co korki kobietom wystrzelał z patynków,

Ów łotr nad łotry, sławny w czasy wiekopomne,

Ów Jacek, vulgo Wąsal; nazwiska nie wspomnę:

Ale mu nie czas teraz dojeżdżać niedźwiedzi;

Pewnie po same wąsy hultaj w piekle siedzi.

Chwała Księdzu! dwom ludziom on życie ocalił,

Może i trzem; Gerwazy nie będzie się chwalił,

Ale gdyby ostatnie z krwi Horeszków dziecię

Wpadło w bestyi paszczę, nie byłbym na świecie,

I moje by tam stare pogryzł niedźwiedź kości;

Pójdź, Księże, wypijemy zdrowie Jegomości».

 

Próżno szukano Księdza; wiedzą tylko tyle,

Że po zabiciu źwierza zjawił się na chwilę,

Poskoczył ku Hrabiemu i Tadeuszowi,

A widząc, że obadwa cali są i zdrowi,

Podniósł ku niebu oczy, cicho pacierz zmówił

I pobiegł w pole szybko, jakby go kto łowił.

 

Kontakt

Email: fundacja@mochnacki.org

Adres korespondencyjny:
Fundacja im. Maurycego Mochnackiego
ul. Dunajewskiego 6, 31-133 Kraków, tel: 12 422 13 75

O Portalu

Portal polska-poezja.pl jest realizowany przez Fundację imienia Maurycego Mochnackiego. Celem projektu jest przypomnienie wybitnych tekstów poetyckich...
więcej...

Copyrigth © polska-pozja.pl 2015, projekt i wykonanie Studio graficzne Kraków